Pożar w zakładzie zbożowym w Kętrzynie – skomplikowany proces gaszenia
W poniedziałkowy poranek, 4 września, przed godziną 5:00, wybuchł pożar w jednym z zakładów przemysłu zbożowego na terenie Kętrzyna. Do miejsca ogniska natychmiastowo zostały skierowane cztery drużyny straży pożarnej – jedna z Miejskiej i dwie Ochotnicze: z Kętrzyna oraz Barcian.
W wyniku dokładnej analizy okazało się, że mamy do czynienia z prawdziwie utajonym pożarem, który rozprzestrzenił się wewnątrz instalacji śrutownika, czyli maszyny wykorzystywanej do przetwarzania zboża. To właśnie w jej wnętrzu doszło do zapalenia ziaren, co doprowadziło do powstania ognia. Na szczęście, akcja gaśnicza przebiegła bez ofiar w ludziach.
Prace strażaków były utrudnione przez specyfikę miejsca zdarzenia. Z uwagi na trudno dostępne miejsce pożaru, konieczne było demontowanie śrutownika. Jak tłumaczył młodszy kapitan Kamil Kołodziej – oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kętrzynie – pożary tego typu są wyjątkowo trudne i czasochłonne do ugaszenia. Niezbędne jest demontaż urządzenia i dokładne sprawdzenie, czy pozostałe części nie stanowią potencjalnego zagrożenia.
Zakończenie akcji nastąpiło po godz. 11.00, kiedy to strażacy mieli pewność, że zagrożenie zostało całkowicie wyeliminowane.