Wiesław Sopyła: Ikona sportu w Kętrzynie kończy swoją karierę
Jako symbol i legenda kętrzyńskiego świata sportu, Wiesław Sopyła zdecydował się na zasłużony odpoczynek po zaszczytnych 40 latach poświęconych dla Granicy Kętrzyn. Miasto z wdzięcznością oddało mu honor za jego niezmordowane wysiłki na rzecz rozwoju lokalnej sceny sportowej.
Podczas ostatniego zebrania Rady Miejskiej, które miało miejsce 28 października, burmistrz oraz radni miasta Kętrzyn zdecydowali się uhonorować dekady pracy Wiesława Sopyły, które poświęcił na rozwój Klubu Sportowego Granica Kętrzyn. „Gdy trzy lata temu objąłem rolę szefa Granicy, pan Wiesław zawsze był gotów doradzić i wesprzeć swoją wiedzą i doświadczeniem w każdej możliwej dziedzinie. Miałem od niego wsparcie zarówno w kontekście sportu, jak i prawa piłkarskiego czy Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej, gdzie nadal pełni funkcje” – mówił podczas ceremonii Karol Lizurej, zastępca burmistrza Kętrzyna, który wcześniej przez 2,5 roku piastował stanowisko prezesa klubu.
Dodatkowo, Lizurej wspominał, że Sopyła poświęcił całe swoje życie klubowi KKS Granica, pełniąc tam tak różne role jak trener, kierownik, sekretarz czy prezes. W najtrudniejszym okresie dla klubu, to właśnie on zawsze stawał na czele i brał na siebie odpowiedzialność. „Pan Wiesław ma Granicę Kętrzyn we krwi” – dodał Lizurej. Mimo że teraz Sopyła przestaje działać w oficjalnym charakterze, nadal pozostaje bezcennym wsparciem dla klubu, pomaga i doradza nieoficjalnie.